RBA utrzymuje stopy procentowe na niezmienionym poziomie, nie wykluczając przyszłych podwyżek

Dolar australijski spadł w stosunku do dolara amerykańskiego po tym, jak Bank Rezerwy Australii utrzymał swoją kluczową stopę procentową na niezmienionym poziomie, co sugeruje, że zarząd potrzebuje czasu, aby ocenić wpływ ponad rocznego cyklu zacieśniania na gospodarkę i inflację, nie wykluczając przyszłych podwyżek.

Po posiedzeniu RBA utrzymał stopę procentową na poziomie 4,1%, co było drugą przerwą w tym roku, co całkowicie zbiegło się z prognozami ekonomistów. Posunięcie to dałoby Radzie więcej czasu na ocenę stanu gospodarki, a także perspektyw i związanego z nimi ryzyka, powiedzieli w RBA. "Dalsze zaostrzenie polityki pieniężnej może być konieczne, aby inflacja powróciła do celu w rozsądnym czasie, ale będzie to zależeć od stanu gospodarki i poziomu inflacji" - powiedział dyrektor RBA Philip Lowe w oświadczeniu po spotkaniu. "Zarząd nadal planuje przywrócić inflację do docelowego poziomu i zrobi wszystko, co konieczne, aby osiągnąć ten cel".

W tym kontekście rentowności trzyletnich obligacji wrażliwych na politykę spadły, ponieważ inwestorzy ponownie rozważyli perspektywy dwóch kolejnych podwyżek stóp w tym roku.

Decyzja ta kontynuuje serię zaplanowanych działań RBA: podwyżki w lutym i marcu, przerwa w kwietniu, podwyżki w maju i czerwcu, a następnie kolejna przerwa w lipcu. Taka strategia jest rozsądna, ponieważ w rzeczywistości pozwoli politykom uzyskać dodatkowe opóźnione informacje na temat wpływu wysokich stóp na gospodarkę i inflację. Wyróżnia się to na tle bardziej trwałych cyklów zaostrzenia w innych krajach, takich jak Stany Zjednoczone i Europa, których szefowie banków centralnych powiedzieli niedawno, że nadal mogą powstrzymać inflację.

RBA będzie miało dobrą okazję do zbadania kwartalnego raportu o inflacji, który ma zostać opublikowany 26 lipca. Ekonomiści Banku Centralnego przedstawią również zaktualizowane prognozy za kilka tygodni.

Przerwa podjęta dzisiaj z pewnością potwierdza wysiłki prezesa RBA Philipa Lowe'a, aby złagodzić szkodliwy wpływ na gospodarkę, przy jednoczesnym utrzymaniu tempa wzrostu zatrudnienia osiągniętego podczas pandemii. Warto również zauważyć, że RBA pozostaje w tyle za innymi bankami i podniósł stopy zaledwie o 4 punkty procentowe w porównaniu z 5,25 punktu w sąsiedniej Nowej Zelandii i 5-punktową podwyżką Rezerwy Federalnej.

Jak zauważają ekonomiści Banku, kolejnym problemem jest wygaśnięcie w najbliższym czasie dużej liczby kredytów mieszkaniowych uzyskanych po rekordowo niskich stopach jeszcze podczas pandemii. Według badań RBA około 90% kredytów hipotecznych o stałym oprocentowaniu na określony czas wygaśnie w tym roku, po czym płatności wzrosną o 30% lub więcej. To będzie poważny cios dla gospodarstw domowych, więc bank centralny wyraźnie uwzględnia ten fakt w swojej decyzji. Im wyższa będzie kluczowa stopa procentowa, tym droższe będą obecne i przyszłe kredyty.

Zarząd pozostaje jednak zaniepokojony ryzykiem, że oczekiwania dotyczące wysokiej inflacji przyczynią się do większego wzrostu zarówno cen, jak i płac, zwłaszcza biorąc pod uwagę ograniczone zdolności produkcyjne w gospodarce i wciąż bardzo niską stopę bezrobocia.

Jeśli chodzi o sytuację techniczną, dalszy wzrost AUD/USD jest ograniczony oporem 0,6690, którego pokonanie otworzy bezpośrednią drogę do 0,6770, blisko którego znajduje się 0,6875. W przypadku utrzymania presji na parze, która była obserwowana po posiedzeniu RBA, najprawdopodobniej kupujący uaktywnią się tylko w okolicach 0,6605. Przebicie tego przedziału szybko obniży instrument handlowy do 0,6540, a najdalszym celem będzie poziom 0,6480.