EUR/USD
Euro nie skorzystało z szansy na pokonanie najbliższego szczytu z 14 kwietnia 1,1076, osiągając szczyt na poziomie 1,1068. Rozbieżności już nie będzie. Wzrost ostatnich pięciu dni w tym przypadku będzie korektą od spadku w dniach 14-17 kwietnia. Cena pokazuje zamiar osiągnięcia wsparcia dla linii MACD, zbieżnego z minimum z 17 kwietnia 1.0910. Kiedy cena osiągnie ten cel, oscylator Marlin będzie już w strefie ujemnej, co pomoże w pokonaniu tego poziomu w celu ataku na niższe wsparcie 1,0872 – na linię zielonego kanału spadkowego ceny.
Amerykański First Republic Bank poinformował o utracie 102 mld pieniędzy klientów. Akcje banku spadły o 49,38%, w wyniku czego S&P 500 spadł o 1,58%. Rentowność amerykańskich obligacji skarbowych spadła, rynkowe prawdopodobieństwo podwyżki stóp Fed w przyszłym tygodniu o 0,25% również spadło (76,2% wobec 88,1% dzień wcześniej), ale rynki już przygotowują się do nowej fali kryzysu (w USA), którego początek zgodnie z prognozami rozpocznie się latem tego roku. Dolar podczas tego kryzysu, jak wykazano wczoraj, wzmocni swoją rolę aktywów ochronnych.
Na wykresie czterogodzinnym cena umocniła się pod linią wskaźnika MACD, oscylator Marlin przesunął się w kierunku spadku. Czekamy na rozwój spadku do najbliższego celu 1,0910. Jednak tak czy inaczej, uczestnicy rynku czekają na komentarze przedstawicieli Fed dotyczące obecnej sytuacji, więc pomimo technicznych przesłanek nie czekamy na silny spadek do 3 maja.