Jak powiedział jeden ze strategów rynkowych i dyrektor ds. inwestycji Robert Minter, inwestorzy powinni mieć wyższy procent złota w swoich portfelach.
Ponieważ w świecie pełnym niepewności złoto pełni funkcję bezpiecznej przystani w globalnej gospodarce. Ponadto status dolara amerykańskiego jako waluty rezerwowej obecnie spada.
Gdy Fed wstrzyma cykl agresywnej polityki pieniężnej, cena złota wzrośnie jeszcze bardziej — to tylko kwestia czasu.
Rezerwa Federalna planuje dokonać ostatniej podwyżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych w maju.
Takie okresy przejściowe zawsze były optymistyczne dla złota.
Kiedy w 2000 roku Fed zrobił przerwę, cena złota wzrosła o 55%. Kiedy regulator zrobił przerwę w 2006 roku, złoto zyskało na wartości 230%, a kiedy Fed zrobił przerwę w 2008 roku, złoto zwyżkowało o 70%.
Teraz Rezerwa Federalna planuje kolejną przerwę, aby uniknąć wystąpienia recesji w Stanach Zjednoczonych.
W okresach przejściowych rynki są zawsze niestabilne, a złoto stanowi bezpieczną przystań, zapewniając inwestorom pewną stabilność. Przewiduje się, że metal szlachetny będzie nadal osiągał lepsze wyniki niż S&P 500, ponieważ Rezerwa Federalna nadal zaostrza swoją politykę pieniężną, a następnie będzie zmuszona do obniżenia stóp procentowych.
W tym roku S&P 500 wzrósł o 6%, podczas gdy ceny złota wzrosły o prawie 9%.
To pokazuje, jak niepewna jest sytuacja na rynku. Kiedy rynek się ożywia, złoto nie powinno osiągać wyników lepszych od S&P 500.
Co więcej, nie tylko inwestorzy chcą zabezpieczyć się przed niepewnością rynkową i inflacją. Banki centralne mają również duży apetyt na złoto. W zeszłym roku one kupiły 1136 ton metalu szlachetnego. W bieżącym roku banki centralne kupiły 125 ton złota, czyli najwięcej na początku roku od ponad dekady.
Popyt banków centralnych tworzy solidną cenę na rynku i jest mało prawdopodobne, aby tendencja ta szybko się zatrzymała.
Kupują one złoto, ponieważ jest to atrakcyjny instrument dywersyfikacji w porównaniu z dolarem amerykańskim.
Rząd USA, nakładając sankcje na Rosję, wykorzystał dolara amerykańskiego do narzucania polityki zagranicznej, co skłoniło wiele krajów do zawarcia sojuszy z Chinami.
Ostatnim powodem, dla którego złoto jest dobrą inwestycją, jest kryzys bankowy, podczas którego Rezerwa Federalna ponownie zaostrzyła stopy procentowe, uwalniając płynność na rynku. W zeszłym miesiącu Rezerwa Federalna udzieliła kredytu w wysokości 323,3 miliarda dolarów za pośrednictwem swoich trzech mechanizmów kredytowych.
Historycznie rzecz biorąc, kiedy bilans Fed rośnie, ceny złota też idą w górę.