Na rynku złota panują bycze nastroje


Optymizm na rynku złota rośnie ze względu na możliwy wzrost ceny szlachetnego metalu powyżej 1850 USD za uncję. Zarówno inwestorzy detaliczni, jak i analitycy z Wall Street spodziewają się, że w tym tygodniu ceny kruszcu będą rosnąć.

W przeglądzie rynku złota wzięło udział 19 analityków z Wall Street, wśród których 13 ankietowanych, czyli 68%, jest optymistycznie nastawionych, podczas gdy tylko 1 analityk, czyli 5%, spodziewa się spadku cen złota. Tymczasem 5 analityków, czyli 26%, uważa, że ceny będą poruszać się w trendzie bocznym.
W ankietach internetowych oddano 495 głosów. Spośród nich 254 respondentów, czyli 51%, spodziewa się wzrostu cen złota w tym tygodniu, podczas gdy 145 głosujących, czyli 29%, przewiduje spadku cen, a 96 osób, czyli 19%, pozostało neutralnych.

Nastroje na Main Street znacząco się zmieniły w porównaniu z poprzednim tygodniem, gdyż inwestorzy detaliczni obstawiali bessę na rynku złota, spodziewając się spadku cen do 1800 USD za uncję.
Darin Newsom, starszy analityk techniczny w Barchart.com, uważa, że złoto ma mocny impuls techniczny.
Marc Chandler, dyrektor zarządzający Bannockburn Global Forex, powiedział, że istnieją wszelkie szanse na poważny wzrost na rynku złota w najbliższym czasie.
Tymczasem dyrektor generalny ABC Bullion Nicholas Frappell jest neutralny w stosunku do metalu szlachetnego, ponieważ jastrzębie komentarze przedstawicieli banku centralnego mogą ograniczyć wszelkie krótkoterminowe wzrosty. Dodał też, że przed publikacją lutowych danych o zatrudnieniu poza rolnictwem inwestorzy nie będą ryzykować w tym tygodniu.