W piątek uzyskaliśmy odpowiedź na pytanie - z jakiego powodu rośnie indeks dolara? W mediach uważa się, że uczestnicy rynku zrewidowali swoją nieufność wobec Fed i teraz nie czekają na szybką rezygnację z twardej polityki pieniężnej, ponieważ amerykańska gospodarka wykazuje dobry wzrost, o czym świadczą wskaźniki zatrudnienia. W sektorze pozarolniczym w styczniu utworzono 517 tys. nowych miejsc pracy wobec oczekiwanych 185 tys., grudniowy wskaźnik został skorygowany w górę o 37 tys. Bezrobocie spadło z 3,5% do 3,4% przy wzroście udziału ludności aktywnej zawodowo z 62,3% do 62,4%. Średnie wynagrodzenie wzrosło o 0,3%. Ponadto indeks nastrojów biznesowych ISM w branży nieprodukcyjnej wzrósł z 49,2 do 55,2.
Jednak nie do końca zgadzamy się z opinią mediów. Stopa bazowa w USA i tak pozostanie na najwyższym poziomie (4,75%), nawet przy uzgodnionym zamknięciu cyklu podwyżek stóp przez światowe banki centralne. Przyczyną tak gwałtownego odwrócenia dolara jest różnica wzrostu gospodarczego w USA i Europie, choć formalnie niektóre parametry w USA są gorsze od europejskich (np. produkcja przemysłowa). Giełda spada z kilku powodów: stosunkowo wysokiej stopy bazowej, która wywiera presję na przekredytowany biznes, a inwestorzy potrzebowali tylko powodu, aby uniknąć tego ryzyka, inflacja wciąż nie jest wygodna, inwestorzy instytucjonalni nie mogą wykupić giełdy z powodu braku danych Fed (QE), osoby fizyczne opuszczają giełdę, ponieważ są zmuszone wydawać na życie pieniądze, które otrzymali w czasach pandemii covid. Ponadto inwestorzy są już gotowi stawić czoła nowemu światowemu kryzysowi, w oparciu o jego oznaki, w tym "indeks cardboard box".
W piątek euro straciło 113 punktów, prawie osiągając docelowy poziom wsparcia 1,0758/87. Tuż pod nim znajduje się linia MACD. Umocnienie ceny poniżej przedziału i linii MACD potwierdzi rozpoczęcie średnioterminowego spadku. Dziś i jutro możliwa jest pauza na rynku po silnych ruchach w czwartek i piątek.
Na wykresie H4 cena umocniła się i spada pod liniami wskaźnika równowagi i MACD, oscylator Marlin stosunkowo głęboko wszedł do strefy trendu spadkowego, ma jeszcze miejsce na dalszy spadek, ale aby lepiej przygotować się na przebicie poziomu 1,0758, potrzebne jest nieznaczne rozładowanie i wzrost.