Były szef FTX może dostać 115 lat pozbawienia wolności za oszustwa.

Bitcoinowi udało się osiągnąć poziom Fibonacciego 127,2% - 18 500 USD, ale nie udało się go pokonać. W związku z tym rozsądnie będzie założyć, że w najbliższej przyszłości pierwsza kryptowaluta ponownie spadnie. Mówiliśmy już, że Bitcoin w ostatnich miesiącach handlował według standardowego schematu: spadek - kilka tygodni/miesięcy kanału bocznego - spadek. Dlatego obecnie nic się nie zmieniło. Przypominamy, że poziom 18 500 USD wielu optymistycznych traderów uważało za "dno" trendu niedźwiedzi. Jednak ten ważny poziom w końcu nie wytrzymał ataku sprzedawców. I nie widzimy jeszcze powodu, by oczekiwać, że presja na aktywa cyfrowe niedźwiedzi dobiegnie końca.

Ogólnie rzecz biorąc, w poniedziałek nie było specjalnych wiadomości z rynku kryptowalut. Chcielibyśmy jednak zwrócić uwagę na jedno wydarzenie. Sam Backnman-Fried, były szef giełdy FTX, która, jak się okazało, intensywnie korzystała ze środków swoich inwestorów i upadła, został zatrzymany na Bahamach w zeszłym tygodniu. Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd oskarża Backnmana-Frieda o oszukiwanie inwestorów, niewłaściwe wykorzystanie funduszy klientów. Ponadto Federalna Komisja Handlu złożyła pozew przeciwko Samowi o naruszenie ustawy o giełdach towarowych. Odmówiono zwolnienia za kaucją. Liczba oskarżeń wzrosła już do 8, a samemu Friedowi grozi kara więzienia do 115 lat, ponieważ w USA możliwe jest wydanie wyroku na okres dłuższy niż "naturalna" długość życia człowieka.

Tak smutno kończy się historia jednej z najbardziej znanych giełd kryptograficznych, której upadek doprowadziła do jeszcze większego spadku Bitcoina. Jednak być może ten spadek nie jest ostatni, ponieważ wiele innych podmiotów segmentu kryptowalut zostało powiązanych z FTX i jej tokenem FTT. W związku z tym wiele firm może zacząć doświadczać problemów z płynnością. Jednak jeśli klienci firmy doświadczą problemów, rozpocznie się odpływ środków, co tylko pogorszy sytuację firmy. Przypomnijmy, że w ostatnich tygodniach krążyły pogłoski, że największa giełda Binance może zbankrutować. Może to tylko plotki, ale z reguły nie ma "dymu bez ognia". Tak czy inaczej, odpływ środków z tej giełdy już się rozpoczął. Dlatego uważamy, że fundamentalne dane nie może w tej chwili zapewnić żadnego wsparcia Bitcoinowi.

Na wykresie 24-godzinnym cena Bitcoina znajduje się poniżej poziomu 18 500 USD. Uważamy, że spadek może być kontynuowany w kierunku docelowego poziomu 12 426 USD. Jak ostrzegaliśmy, przebicie linii trendu spadkowego nie oznacza zakończenia trendu "niedźwiedzi", ponieważ równolegle cena znajdowała się w kanale bocznym. Teraz Bitcoin znajduje się poniżej tego kanału, więc cena może wznowić spadek.