Tło makroekonomiczne wzmacnia giełdę: jak to wpłynie na Bitcoina?

Bitcoin rozpoczął kolejny tydzień handlowy z niedźwiedziami próbującymi przetestować poziom wsparcia 16,7 tys. USD. Katalizatorem presji sprzedażowej na cenę była poniedziałkowa masowa sprzedaż aktywów cyfrowych na rynkach azjatyckich.

W tej chwili cena Bitcoina osiągnęła poziom 16,8 tys. USD, ale później kupującym udało się odzyskać inicjatywę i przejąć niedźwiedzie wolumeny. W rezultacie główna kryptowaluta zakończyła dzień handlowy powyżej 17 tys. USD, co potwierdziło obecne zwyżkowe pozycje.

Warto zwrócić uwagę na wyraźny wzrost aktywności handlowej byków po południu. Wynika to z otwarcia rynków w USA i rosnącego powiązania giełdy z kryptowalutami. Pod koniec wczorajszego dnia SPX i inne indeksy giełdowe wykazały solidny wzrost, wpływając również na rynek kryptowalut.

Wpływ giełdy na Bitcoina

Udany byczy poniedziałek na rynku kryptowalut jest ściśle powiązany z giełdami. Istnieją wszelkie powody, by sądzić, że w niedalekiej przyszłości korelacja tych dwóch sektorów pozwoli Bitcoinowi i innym aktywom na podbicie lokalnych maksimów.

Są ku temu dwa powody: po pierwsze, inwestorzy instytucjonalni i fundusze hedgingowe zaczęły aktywnie inwestować w akcje. Zdaniem WSJ wynika to ze stopniowego spadku inflacji i późniejszego łagodzenia polityki monetarnej Fed.

Drugim powodem są bilanse Fed, które osiągnęły najniższy poziom od 52 tygodni. Wskaźnik spadł o 383 mld dolarów od szczytowych poziomów odnotowanych w kwietniu 2022 roku. Oznacza to, że regulator stopniowo zbliża się do maksimum programu luzowania ilościowego.

Sygnały wzrostu

Biorąc pod uwagę korzystne tło fundamentalne, ten tydzień może być kluczowy dla zwyżkowego trendu Bitcoina. W dniach 13-14 grudnia zostaną opublikowane statystyki dotyczące podstawowego indeksu cen towarów i usług konsumpcyjnych w USA, a także kluczowa decyzja w sprawie stóp procentowych podjęta przez Fed i Powella.

15 grudnia opublikowany zostanie kluczowy wskaźnik liczby nowych bezrobotnych w USA. Część ekspertów uważa, że dane z rynku pracy mogą sprowokować przedłużenie restrykcyjnej polityki monetarnej Fed.

Generalnie jednak rynki oczekują, że bliżej wiosny 2023 r. retoryka Jerome'a Powella stanie się bardziej liberalna. Biorąc to pod uwagę, przepływy inwestycji w aktywa wysokiego ryzyka, w tym kryptowaluty, będą rosły.

Analiza BTC/USD

Po wynikach z poniedziałku Bitcoin dokonał odwrócenia w kształcie litery V, przejął niedźwiedzie wolumeny i osiągnął poziom 17 000 USD. Następnie cena napotkała zwiększony opór ze strony niedźwiedzi w pobliżu poziomu 17,3-17,4 tys. USD, które są obecnie kluczową strefą oporu.

Na wykresie dziennym sytuacja dużo się nie zmieniła, gdyż Bitcoin nadal porusza się w przedziale od 16,7 tys. do 17,4 tys. USD. Wczorajsza nieudana próba niedźwiedziego wybicia 16,7 tys. USD zakończyła się niepowodzeniem, co wskazuje na ruch w kierunku przeciwnym do 17,4 tys. USD.

Biorąc pod uwagę dużą zmienność wynikającą ze zbliżającej się publikacji raportów z USA, wskaźniki techniczne nie będą odgrywać znaczącej roli w ciągu najbliższych dwóch dni. Rynek wciąż znajduje się na dnie, a inwestorzy wciąż się boją, dlatego tło wiadomości jest najlepszym katalizatorem ruchu cen.

Wyniki

Sytuacja jest korzystna dla byków, ponieważ cena zbliża się do górnej granicy przedziału, a wydarzenia informacyjne z dużym prawdopodobieństwem będą miały pozytywny wpływ na cenę. Biorąc to pod uwagę, należy spodziewać się długo oczekiwanego wyjścia poza trójkąt i aktualizacji lokalnych maksimów.

Po załamaniu 17,4 tys. USD Bitcoin będzie nadal zmierzał w kierunku poziomu 17,8 tys.–18 tys. USD, na którym sprzedano duże ilości BTC. Jeśli potencjał wzrostowy zostanie utrzymany, a wskaźniki sieciowe będą rosnąć, możemy liczyć na ponowny test poziomu 18,5 tys. USD. Dalszy ruch BTC będzie zależał od reakcji sprzedających i kupujących.