Krótkoterminowe perspektywy dla złota pozostają ponure, a analitycy utrzymują niedźwiedzie nastawienie do cen tego metalu, gdyż poziom 1650 USD za uncję został przełamany w piątek.
Głównym winowajcą utrudniającym sytuację na rynku złota jest wyższa, niż oczekiwano, inflacja, zmuszająca rynek do ponownej oceny oczekiwań agresywnych podwyżek stóp procentowych przez Fed, co daje dodatkowy impuls dolarowi amerykańskiemu.
Wyniki cotygodniowego sondażu na temat złota ujawniły, że Wall Street jest skrajnie negatywnie nastawiony do cen złota w tym tygodniu. Spośród dziewięciu ankietowanych analityków 78% stwierdziło, że spodziewa się spadku cen, a tylko 22% jest nastawionych byczo. Nikt nie oczekuje ruchu bocznego ceny.
Wyniki ankiety pokazują bycze nastawienie, jednak segment niedźwiedzi rośnie. Badanie wykazało, że spośród 858 przedstawicieli handlu detalicznego 45% spodziewa się wzrostu cen, 35% oczekują, że ceny spadną, a 20% pozostaje neutralnych.
Ponowna ocena oczekiwań podwyżek stóp procentowych przez Fed.
Według CME FedWatch Tool utrzymanie się dolara amerykańskiego w pobliżu 20-letnich maksimów jest spowodowane oczekiwaniem kolejnej podwyżki stóp procentowych o 75 punktów bazowych w listopadzie (99,7 proc. prawdopodobieństwa), kolejnej podwyżki stóp o 50 punktów bazowych w grudniu (74 proc. prawdopodobieństwa), a także serii mniejszych podwyżek stóp procentowych w lutym i marcu.
W obliczu zwiększonej niepewności geopolitycznej i rynkowej złoto pozostanie pod presją.