Sympozjum bankierów w Jackson Hole pod koniec ubiegłego tygodnia odbyło się w stylu zwykłych wystąpień szefów banków centralnych po kolejnych posiedzeniach w sprawie polityki pieniężnej – określenie problematyki bez konkretów. Jednak szefowie banków centralnych przyznali, że gospodarka spada, a szybkie tempo podwyżki stóp, wręcz przeciwnie, może doprowadzić do jeszcze wyższej inflacji. Taka sytuacja nie przyczyniła się do wzrostu rynków, które jednak odnotowały spadek: S&P500 -3,37%, indeks dolara wzrósł o 0,38%, dziś podczas sesji azjatyckiej dodał tyle samo.
Na wykresie dziennym euro zdecydowanie pokonuje poziom wsparcia 0,9950 i zmierza w kierunku celu 0,9850.
Linia sygnałowa oscylatora Marlin pokonuje linię tworzącą słabą zbieżność na poziomie 0,9850 lub 0,9752.
Poziom 0,9752 to linia kanału cenowego miesięcznego przedziału czasowego. Kanał zaczyna się od historycznego szczytu euro z lipca 2008 roku. Powodem odwrócenia ceny mogą być słabe dane o zatrudnieniu w USA w piątek.
Na wykresie czterogodzinnym cena znajduje się poniżej linii wskaźnika bilansu (czerwonej) i MACD (niebieskiej). Oscylator Marlin przesuwa się w kierunku trendu spadkowego. Trend jest spadkowy, więc cele zostały już wyznaczone.