W pierwszym handlowym dniu tygodnia nastąpiła korekta pary EUR/USD. Nie był to najbardziej oczywisty scenariusz, choć korekta często ma miejsce w poniedziałki. Zwłaszcza, gdy nie ma ważnych wydarzeń makroekonomicznych. Zmienność pary pozostała wysoka, znacznie wyższa niż funta, chociaż ten ostatni zawsze był i jest bardziej zmienną walutą. Można zatem założyć, że wolumeny obrotu dla waluty euro są obecnie znacznie wyższe. Nie ma w tym jednak nic dziwnego, gdyż euro jest nadal znacznie bardziej powszechną walutą niż funt. Najważniejsze, że w najbliższą środę odbędzie się posiedzenie Rezerwy Federalnej, podczas którego na pewno zostanie podniesiona stopa procentowa. Jedyne pytanie to czy o 0,25% czy o 0,50%. W środę, a może nawet dziś ruch pary będzie uzależniony właśnie od tego. Decyzja o podniesieniu kursu o 0,25% może rozczarować dolarowych byków.
Jeśli chodzi o sygnały handlowe, wczoraj były tylko dwa z nich. W połowie europejskiej sesji para odbiła się od ekstremalnego poziomu 1,0990 i jednocześnie od krytycznej linii. Po tym sygnale parze udało się spaść tylko o 30 punktów. W ten sposób traderzy formalnie mieli czas na zamknięcie tej krótkiej pozycji z zyskiem. W każdym razie, najbliższy poziom docelowy jest za daleko, więc transakcja i tak powinna była zostać zamknięta ręcznie. Drugi sygnał w obszarze poziomu 1,0990 uformował się zbyt późno, więc w żadnym wypadku nie powinien był zostać wypracowany.
Nowy raport Commitment of Traders (COT), który został opublikowany w piątek, pokazał osłabienie byczych nastrojów wśród profesjonalnych traderów - pierwsze od kilku miesięcy. Zwróciliśmy już uwagę traderów na fakt, że główni gracze aktywnie budowali długie pozycje, ale w tym samym czasie euro spadało i nadal to robi. Tym razem grupa "niekomercyjna" otworzyła około 15 000 pozycji długich i 20 500 pozycji krótkich, a pozycja netto spadła o 5500. Pomimo tego utrzymują się ogólne bycze nastroje i trend spadkowy. Problem w tym, że popyt wśród głównych graczy na euro może rosnąć, ale jednocześnie rośnie też popyt na walutę amerykańską i to w znacznie wyższym tempie. Dlatego mamy teraz do czynienia nie z klasyczną sytuacją rynkową, gdy to popyt na jedną walutę rośnie, a na drugą spada, ale z sytuacją, w której popyt rośnie na obie waluty, ale jedna z nich jest znacznie szybsza i silniejsza. Z naszego punktu widzenia wyjaśnia to wzrost dolara w ostatnich tygodniach na wszystkich frontach. Tak więc obecnie dane z raportów COT po prostu nie pokrywają się z tym, co faktycznie dzieje się z parą euro/dolar. W związku z tym niemożliwe jest wykonanie prognozy dla pary na ich podstawie.
Przegląd pary EUR/USD 15 marca. Konflikt między Ukrainą a Rosją trwa. Waluta euro nadal ma problem ze wzrostem.
Przegląd pary GBP/USD 15 marca. Dwa posiedzenia banków centralnych. Czego się spodziewać?
Prognozy i sygnały handlowe dla GBP/USD 15 marca. Szczegółowa analiza ruchu pary i transakcji handlowych.
Poziomy wsparcia i oporu to poziomy, które służą jako cele przy kupnie lub sprzedaży pary. Możesz umieścić Take Profit w ich pobliżu.
Linie Kijun-sen i Senkou Span B to linie wskaźnika Ichimoku przeniesione do przedziału godzinowego z 4-godzinnego.
Obszary wsparcia i oporu to obszary, od których cena się wielokrotnie odbijała.
Żółte linie to linie trendów, kanały trendów i wszelkie inne formacje techniczne.
Wskaźnik 1 na wykresach COT to wielkość pozycji netto traderów wszystkich kategorii.
Wskaźnik 2 na wykresach COT to wielkość pozycji netto dla grupy niekomercyjnej.