Wczorajszy spadek euro wyniósł 44 pkt. Dolny cień dziennej świecy osiągnął linię MACD, ale nie udało mu się pod nią umocnić, jak również pod poziomem 1.1300. Cena utrzymała się w przedziale miesięcznej konsolidacji z grudnia ubiegłego roku, więc prawdopodobnie cena będzie poruszała się w kanale bocznym jeszcze przez jeden lub dwa dni. Pokonanie wczorajszego minimum 1.1280 będzie oznaczało pokonanie linii MACD i otworzy drogę do poziomu 1.1060. Rozpoczęcie wzrostu jest możliwe, ale poziom sygnałowy jest bardzo wysoko – na najwyższym poziomie z 10 lutego wynoszącym 1.1495. Przed przebiciem tego poziomu bardzo możliwe są silne chaotyczne ruchy w przedziale1.1300-1.1496. Jednak takie ruchy będą już oznaką dalszego wzrostu euro do docelowego przedziału 1.1700/22. Oczekuje się, że spadek się nie zatrzyma.