Dolar australijski nie zaczął wczoraj spadać mimo mocnego impulsu spadkowego ze wtorku. Cena opuściła poziom docelowy 0,7414/45. Cena wzrośnie w średnim terminie, jeśli umocni się powyżej tego poziomu, czyli jeśli dzisiejsza dzienna świeca zamknie się powyżej poziomu 0,7445. Oscylator Marlin ruszył w górę od linii zerowej.
Jeśli dolar amerykański zacznie rosnąć, Aussie ponownie spróbuje umocnić się poniżej przedziału 0,7414/45. Wtedy otworzy się poziom 0,7320 na linii wskaźnika MACD.
Na wykresie czterogodzinnym sytuacja jest nadal spadkowa. Oscylator Marlin nadal znajduje się w strefie ujemnej, cena znajduje się poniżej obu linii wskaźnika (linii bilansu i linii MACD). Główną trudnością jest to, że linia MACD na wykresie H4 znajduje się znacznie wyżej ceny. Cena musi przebić się powyżej niego (powyżej 0,7522), aby umocnić trend wzrostowy. To nie jest kwestia jednego dnia. Żeby ułatwić cenie pokonanie linii MACD, rynek może przejść w trend boczny. W tym czasie linia MACD będzie spadać, zbliżając się do ceny. Ten wariant jest oznaczony linią przerywaną z orientacyjnym poziomem 0,7490.
Podsumowanie: obecna sytuacja jest podatna na rozwój ruchu bocznego, nawet w przypadku spadku ceny, gdyż dolar australijski znalazł się pod wpływem rynków zewnętrznych.