4-godziny przedział czasowy
Szczegóły techniczne:
Górny kanał regresji liniowej: kierunek - w dół.
Dolny kanał regresji liniowej: kierunek - w dół.
Średnia ruchoma (20; wygładzona) - w dół.
Para walutowa EUR/USD przebiła poziom 1,1700 i kontynuuje ruch spadkowy. Chociaż zmienność nadal jest niska, w tej chwili można już mówić o dość stabilnym trendzie. Patrząc na wykres godzinowy, widać, że para spada od ponad dwóch tygodni. Tym samym jesteśmy zmuszeni stwierdzić, że dolar wciąż ma siłę do dalszego wzrostu. Niestety fundamentalne powody umocnienia amerykańskiej waluty nie są oczywiste.
Co więcej, wydaje się, że rynki kupują teraz dolara przez inercję. Para zyskała dobry i stabilny kurs, więc dlaczego nie skorzystać z tego trendu? Całkiem możliwy jest spadek pary do poziomu 1,1600, a następnie do 1,1490, czyli 50,0% Fibonacciego, gdzie w 24-godzinnym przedziale czasowym byki pokładają teraz całą nadzieję. W tej chwili są dość silne, ale mimo to niedźwiedzie wywierają dużą presję. Z technicznego punktu widzenia para nadal znajduje się poniżej linii średniej ruchomej, co oznacza, że nie ma obecnie podstaw do zakupu pary. Oba kanały regresji liniowej są teraz skierowane w dół, więc należy brać pod uwagę tylko sprzedaż. Przypomnijmy, że konkretne sygnały techniczne powinny potwierdzać wszelkie fundamentalne założenia lub hipotezy. Skoro cena nie odbiła się po raz kolejny od poziomu 1,1700, oznacza to, że ruch spadkowy może być teraz kontynuowany.
Powodem, który ma największy wpływ na wzrost dolara, jest wysokie prawdopodobieństwo ograniczenia programu QE przez Rezerwę Federalną, a przynajmniej trudno jest znaleźć inne tego powody. Jerome Powell, który przemawia prawie codziennie po zeszłotygodniowym spotkaniu Fed, jasno daje do zrozumienia rynkom, że jego departament przygotowuje się do ogłoszenia ograniczenia QE. Na przykład we wtorek powiedział, że na ostatnim posiedzeniu regulatora przeprowadzono niezbędny test przed rozpoczęciem ograniczania QE. Jednocześnie Jerome Powell zauważa, że rynek pracy wciąż jest daleki od pełnego ożywienia, ale z drugiej strony Fed nie zakończy programu skupu aktywów w ciągu jednego dnia. W związku z tym jeszcze przed połową przyszłego roku (jak sam Powell stwierdził wcześniej) pieniądze będą nadal napływać do gospodarki, stymulując ją i rynek pracy. Jednak rynki już czynią przygotowania. A skoro Fed zapowiedział ograniczenie programu QE w tym roku, to w oparciu o ten czynnik można teraz zaobserwować umocnienie amerykańskiej waluty. Unia Europejska również rozważa ograniczenie luzowania ilościowego, które nazywa PEPP. A oba te programy można zamknąć z różnicą zaledwie kilku miesięcy. Przypomnijmy, że banki centralne podejmują decyzje dopiero po obserwacji wzajemnych działań. Obecnie Powell mówi, że program QE może zostać w pełni zakończony do połowy przyszłego roku, a Christine Lagarde z kolei, że EBC nie zamierza przedłużyć czasu trwania programu PEPP, który wygasa z końcem marca 2022 r.
A jednak w ostatnich tygodniach dolar wykazuje podejrzany wzrost. Przypomnijmy, że do 18 października Kongres USA musi głosować za zwiększeniem limitu długu publicznego, aby uniknąć niewypłacalności. I choć nie sądzimy, żeby będzie to dużym problemem, bo żadnemu z polityków niewypłacalność nie jest na rękę, to istnieje groźba nieporozumień. Eksperci zaczęli już mówić o nowym "zamknięciu", a po pandemii koronawirusa wiele krajów można uznać za niewypłacalne, ponieważ wielkość ich długów przekracza już 100% PKB. Niemniej jednak dolar wykazuje wzrost, pomimo tego, że Fed nawet nie zaczął ograniczać programu QE, a nad Stanami Zjednoczonymi wisi zagrożenie niewypłacalnością. To bardzo niekorzystny czas.
Zatem nawet biorąc pod uwagę pokonanie poziomu 1,1700, nadal nie spodziewamy się silnego spadku europejskiej waluty. Oczywiście, duzi i profesjonalni traderzy mogą mieć swoją strategię handlową i lepiej dla małych i prywatnych traderów, aby zawsze za nią podążali, dlatego istnieje koncepcja "trendu", a więc dopóki cena będzie poniżej średniej ruchomej, zalecamy sprzedać parę bez względu na wszystko.
Zmienność pary walutowej euro/dolar na dzień 30 września wynosi 58 punktów i jest określana jako "średnia". W związku z tym oczekujemy, że para będzie dziś poruszać się między poziomami 1,1546 i 1,1662. Odwrócenie w górę wskaźnika Heiken Ashi sygnalizuje rundę korekty wzrostowej.
Najbliższe poziomy wsparcia:
W1 – 1,1597
Najbliższe poziomy oporu:
O1 – 1,1658
O2 – 1,1719
O3 – 1,1780
Zalecenia handlowe:
Para EUR/USD kontynuuje ruch w dół i spadła już do poziomu 1,1600. Dlatego dzisiaj konieczne jest pozostanie na shortach z celem 1,1546, dopóki wskaźnik Heiken Ashi nie odwróci się do góry. Zalecamy zakup pary, jeśli cena ustabilizuje się powyżej linii średniej ruchomej z celami 1,1780 i 1,1841 i trzymanie otwartych longów, aż wskaźnik Heiken Ashi odwróci się w dół.