Głośne rekordy amerykańskich wskaźników giełdowych - S&P 500 po raz pierwszy w historii zamknął się powyżej 4000 punktów

W czwartek wskaźnik S&P 500 po raz pierwszy w swojej historii przekroczył próg 4000, gdy akcje spółek technologicznych umocniły się w związku z optymistycznymi perspektywami dla gospodarki USA.

Microsoft, Amazon, Alphabet i Nvidia podskoczyły o ponad 2%, ciesząc inwestorów pozytywną dynamiką po długim spadku. Akcje holdingu Alphabet, do którego należy Google, wzrosły o 3,3%, odnotowując najwyższe notowania w całej historii swojego istnienia.

Micron Technology, międzynarodowy koncern amerykański, wzrósł o 4,8% na tle prognoz dotyczących przychodów firmy w trzecim kwartale. Tym samym przewyższa wstępne prognozy analityków z Wall Street ze względu na zauważalny wzrost zapotrzebowania na układy pamięci.

W międzyczasie udziały podobnego producenta układów Taiwan Semiconductor wzrosły o 5,5% po tym, jak urzędnicy firmy ogłosili plany zainwestowania 100 miliardów dolarów w rozbudowę fabryki, aby sprostać rosnącemu popytowi na układy.

W rezultacie główny indeks giełdowy Dow Jones Industrial Average wzrósł o 0,52%, do 33153,21 pkt, S&P 500 wzrósł o 1,18%, do rekordowego poziomu 4019,87 pkt, a NASDAQ Composite - o 1,76%, do 13480,11 pkt

Przerażające dane o wzroście bezrobocia w Stanach Zjednoczonych nie przeszkodziły aktywnemu wzrostowi głównych wskaźników amerykańskich indeksów giełdowych. Tym samym rynki całkowicie zignorowały liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w kraju w ciągu ostatniego tygodnia, która wzrosła o 61 000 - do 719 000. Jednocześnie analitycy na podstawie wstępnych danych przewidywali wzrost wskaźnika tylko do 680 000.

To tempo wzrostu bezrobocia było najwyższe od stycznia bieżącego roku, kiedy to wzrosło do 123 tys. Jednocześnie spadła czterotygodniowa średnia, co pozwoliło uczestnikom rynku odebrać najnowsze dane z rynku pracy jako przejściowe trudności.

Istotnym czynnikiem wzrostu wskaźników giełdowych w USA w czwartek była informacja o kolejnych planowanych działaniach ze strony państwa, mających na celu wspieranie amerykańskiej gospodarki. Przypomnijmy, że w środę prezydent Joe Biden przedstawił program o wartości 2 biliony dolarów w następstwie niedawno przyjętego pakietu środków wsparcia państwa w wysokości 1,9 bln dolarów. Według amerykańskiego prezydenta nowy plan pomoże zmodernizować infrastrukturę i przemysł kraju. Biden planuje inwestować w infrastrukturę nawet do 1% PKB rocznie, środki te będą pochodzić z podwyżek podatków od korporacji w ciągu piętnastu lat.

Jeśli chodzi o krótkoterminowe prognozy dla giełd w USA, analitycy deklarują optymistyczne nastroje w tym roku. Eksperci wyjaśniają tę dynamikę rynków poprzez stymulowanie działań rządu, wsparcie Rezerwy Federalnej, pewne ożywienie gospodarki Stanów Zjednoczonych i wysokie tempo szczepień.