Inwestorzy mogą się przyzwyczaić do aktualnej ceny złota. Analitycy surowcowi Societe Generale w swoich ostatnich prognozach poinformowali, że do czwartego kwartału 2021 roku ceny złota mogą osiągnąć blisko 1675 dolarów. Dodali również, że ożywienie gospodarki i skuteczne wprowadzenie szczepionki ma duży wpływ na szlachetny metal.
Ostrzegli jednak, że ryzyko rośnie, a oni nie są przekonani, że cena długo utrzyma się powyżej poziomu 1700 dolarów za uncję.
"Wygląda na to, że rok 2021 będzie zupełnie inny dla złota w porównaniu z rokiem ubiegłym, 2020, kiedy to przepływy ETF-ów w pierwszych dziewięciu miesiącach roku były oszałamiające" - twierdzą analitycy. - W 2021 r. przepływy ETF są zupełnie inne i wynoszą około 112 ton, a ceny spadły o około 200 dolarów za uncję, więc przepływy mają większy wpływ na ścieżkę spadkową cen niż wzrostową."
Analitycy SocGen powiedzieli, że kluczem do złota pozostają stopy procentowe i rentowność obligacji. Ekonomiści banku poinformowali, że do czwartego kwartału przewidują 10-letnie obligacje skarbowe poniżej poziomu 2%.
"Bardzo ważne jest, aby dobrze to zrozumieć: czy rynek będzie nadal koncentrował się na realnych stopach procentowych, które powinny pozostać ujemne, czy na nominalnych, które powinny wzrosnąć i prawdopodobnie zwiększyć koszt alternatywny posiadania złota" - powiedzieli analitycy. - Motyw reflacji powinien podnieść złoto i jest to jedyny czynnik, który sprawia, że jesteśmy pozytywnie nastawieni do perspektyw na rok 2021. Jeśli jednak ta historia straci na sile, nasze korzystne prognozy mogą się bardzo szybko rozsypać."