Visa rozszerza swoją strategię kryptowalutową, Irlandia zaostrza regulacje dotyczące kryptowalut, Morgan Stanley udostępni fundusze bitcoinowe.
Podczas gdy Bitcoin decyduje, czy kontynuować wzrost, czy rozpocząć nową rundę korekty, wciąż napływają wiadomości, które bez wątpienia przemawiają na korzyść rosnącej popularności BTC. Jednak, jak już wielokrotnie zwracaliśmy uwagę czytelników, w większości są to wiadomości dotyczące zapewnienia nowych możliwości przechowywania, wydobywania i transferu Bitcoinów, a także powiązanych usług. Na przykład firma płatnicza Visa dąży do zapewnienia opcji zakupu Bitcoinów, a także możliwości transferu kryptowalut na pieniądze fiat w dowolnym momencie i wydawania ich wszędzie tam, gdzie działa Visa. Firma powiedziała, że opracowała wielopłaszczyznową strategię kryptowalutową, która ma na celu skalowanie swoich operacji związanych z aktywami cyfrowymi. Szef firmy, Alfred Kelly, uważa, że kryptowaluty będą wykorzystywane jako środek płatniczy, zwłaszcza w gospodarkach wschodzących. Kelly zasugerował również, że kryptowaluty zaczną być używane wszędzie w ciągu najbliższych pięciu lat, ale nie wykluczył również spadku zainteresowania nimi ze strony społeczeństwa. Dla przypomnienia, firma podała wcześniej, że przygotowuje nowe API, które pozwoli klientom wszystkich banków kupować i sprzedawać kryptowaluty w dowolnym miejscu na świecie.
W tym samym czasie Irlandia stoi w obliczu znacznego zaostrzenia przepisów dotyczących kryptowalut. Bank Centralny Irlandii ma podobno zamiar rozszerzyć swoje prawo dotyczące przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, więc branża kryptowalutowa będzie podlegać wielu ograniczeniom. Nowe przepisy będą miały wpływ na wszystkie spółki zajmujące się aktywami cyfrowymi i postawią je na równi ze wszystkimi tradycyjnymi spółkami finansowymi. Rejestracja spółek kryptowalutowych w organach regulacyjnych i nadzorczych stanie się obowiązkowa. Kraj ten uważa, że nowe środki przyniosą rzeczywiste korzyści handlowe oraz pomogą w tworzeniu miejsc pracy i wpływów z podatków. Należy przypomnieć, że wcześniej Indie ogłosiły chęć całkowitego zakazu wydobycia i transakcji z Bitcoinami na swoim terytorium.
Tymczasem bank inwestycyjny Morgan Stanley przygotowuje się do zostania pierwszym amerykańskim bankiem, który zaoferuje swoim klientom dostęp do funduszy bitcoinowych. Według doniesień, klienci banku będą mieli dostęp do dwóch funduszy Mike'a Novogratza. Wszyscy klienci banku posiadający konta powyżej 2 mln dolarów będą mogli stać się właścicielami udziałów w funduszach inwestycyjnych Novogratza. Jednak Morgan Stanley ustalił również maksymalny limit inwestycji w fundusze bitcoinowe na poziomie 2,5% kapitału własnego. Trudno powiedzieć, czy zwiększy to ogólny popyt na "cyfrowe złoto". Jak już wcześniej wspominaliśmy, w najbliższych tygodniach wiele będzie zależało od górników i "chomików", którzy w każdej chwili mogą zacząć pozbywać się posiadanych monet.