Przegląd pary EUR/USD. 3 marca. Donald Trump:

4-godzinny przedział czasowy

Szczegóły techniczne:

Górny kanał regresji liniowej: kierunek - w dół.

Dolny kanał regresji liniowej: kierunek - w górę.

Średnia ruchoma (20; wygładzona) - w dół.

CCI: -64,6668

Para walutowa EUR/USD kontynuowała spadki przez większość minionego dnia. A im dłużej to trwa, tym więcej wątpliwości, że potrwa długo. W marcu ubiegłego roku notowania pary spadły już o 800 punktów, jednak ruch ten bardzo szybko się skończył, gdyż zbyt silne ruchy, które przebiegają bez korekt i cofnięć, nie trwają długo. Dlatego nadal uważamy, że obecne umocnienie amerykańskiej waluty jest ciszą przed jej kolejnym spadkiem. Przypomnijmy, że fundamentalne tło dla dolara amerykańskiego nie zmieniło się w ciągu ostatnich kilku dni. Globalne wskaźniki fundamentalne, które ciążyły na amerykańskiej walucie w ciągu ostatnich 11 miesięcy, pozostały niezmienne. W ciągu ostatnich kilku dni nie nastąpiła żadna znacząca poprawa podstawowego tła. W zasadzie w ostatnich dniach nie zaszły żadne szczególne zmiany. Nie było po prostu obiektywnych powodów dla tak silnego spadku notowań pary. Dlatego w najbliższej przyszłości ruch ten może się skończyć, a rynki zaczną "spłacać długi" wobec euro. Przypomnijmy, że w tej chwili Kongres USA jest na etapie ostatecznego zatwierdzenia pakietu środków zachęcających od Joe Bidena o łącznej wartości 1,9 biliona dolarów. Tak więc nowe prawie 2 biliony i stary 1 bilion (z poprzedniego programu wsparcia gospodarki) powinny w najbliższych miesiącach wpłynąć do amerykańskiej gospodarki. Spodziewamy się więc nowego przedłużającego się spadku waluty amerykańskiej, ponieważ to właśnie ten czynnik zmian wolumenu podaży pieniądza w UE i USA wydaje się odgrywać najważniejszą rolę w kształtowaniu się kursu walutowego w ciągu ostatniego roku.

Tymczasem były prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ma już za sobą porażkę w wyborach oraz drugą próbę impeachmentu przez Demokratów i wkroczył na arenę ze strategią, przed którą ostrzegaliśmy w zeszłym roku. Trump już kilkakrotnie wyrażał chęć skorzystania z okazji do sprawowania funkcji prezydenta kraju przez dwie kadencje, prawie na pewno będzie kandydował do Partii Republikańskiej w 2024 roku. Jak mówiliśmy wcześniej, ostatnie sondaże i badania wykazały, że popularność Trumpa wśród Republikanów nie spadła. Powiedzieliśmy również, że nawet jeśli Trump nie jest lubiany w partii, nie jest to powód do rezygnacji z polityka, na którego głosowało 70 milionów Amerykanów. Sam Trump, aby powrócić do prezydentury w 2024 r., musi teraz dorównać Joe Bidenowi. Oznacza to, że aby zostać prezydentem, Joe Biden nie musiał robić nic niezwykłego - jedynie skrytykować ogromną liczbę błędów popełnionych przez Trumpa. Teraz sam Trump będzie działał podobnie. Jeśli jednak w przypadku krytyki Joe Bidena doszło do błędów po stronie prezydenta, to w przypadku krytyki ze strony Donalda Trumpa błędy w większości trzeba będzie wymyślić. Należy przypomnieć, że Trump nie jest politykiem, lecz biznesmenem. Dlatego prowadził kraj jako swój prywatny biznes, co doprowadziło do bardzo smutnych konsekwencji i porażki w wyborach w 2020 roku. Joe Biden może być złym prezydentem, jednak nadal jest politykiem i zajmuje się polityką od kilkudziesięciu lat. Dlatego jest mało prawdopodobne, aby popełnił nawet połowę liczby błędów, które popełnił Trump. Należy również pamiętać, że Biden był wiceprezydentem kraju przez 8 lat za kadencji Baracka Obamy. Oznacza to, że był "prawie prezydentem" przez 8 lat. Widział i wyraźnie rozumiał całe tło tej pozycji z pierwszego rzędu. Dlatego uważamy, że wyniki Bidena jako prezydenta będą znacznie lepsze niż Trumpa. Trump jednak potrzebuje odwrotnego wyniku. Musi nieustannie krytykować Bidena i udowadniać całej Ameryce, że był właściwym prezydentem. Ale jak to zrobić, jeśli Biden nie popełnia błędów (przynajmniej na razie)? Oczywiście z pomocą ulubionej broni Trumpa - bezpodstawnych stwierdzeń i jawnych kłamstw. Pamiętasz, jak prezydent USA obiecał przedstawić dowody oszustwa wyborczego w ciągu tygodnia? Następnie powtórzyli to samo Mike Pence i Mike Pompeo. Czy pamiętasz, jak wiele mówiono o niepodważalnych dowodach winy Chin w celowym wypuszczeniu "koronawirusa"? Trump nieustannie obwinia wszystkich i nigdy nie dostarcza dowodów. I tym razem wszystko może być według starego schematu. Trump już zaczął go wdrażać. "Wszyscy wiedzieliśmy, że rządy Bidena nie będą dobre, ale nikt nie wyobrażał sobie, jak źle będzie i jak daleko lewicowo to się posunie. Pierwszy miesiąc prezydencki Joe Bidena był fatalny w historii prezydentów, to prawda. Jego rząd udowodnił, że jest przeciwko pracy, rodzinom, energii, kobietom, nauce "- powiedział Trump, który natychmiast postawił kilka pytań:

1) Kim "my" jesteśmy?

2) W którą stronę zmierzają rządy Bidena (na lewo)?

3) Na podstawie jakich wskaźników Joe Biden jest uważany za najgorszego prezydenta w historii, biorąc pod uwagę pierwszy miesiąc?

4) Dlaczego rząd jest przeciwny pracy, kobietom, energii i nauce?

Oczywiście wszystkie te pytania pozostaną bez odpowiedzi. Trump powiedział również, że w ciągu zaledwie miesiąca prezydentury Joe Bidena Ameryka przesunęła się z pierwszego miejsca na ostatnie w rankingu priorytetów głowy państwa. "Joe Biden sprowadził nas z powrotem do bardzo niesprawiedliwego i kosztownego porozumienia klimatycznego z Paryża. Jaki jest pożytek z tego, jeśli używamy zasobów czystej energii?", pyta Donald Trump.

Zmienność pary walutowej euro/dolar na dzień 3 marca wynosiła 89 punktów i jest określana jako "średnia". W związku z tym oczekujemy, że dziś para będzie poruszać się pomiędzy poziomami 1,1090 i 1,2168. Odwrócenie wskaźnika Heiken Ashi z powrotem w dół może sygnalizować nową rundę ruchu w dół.

Najbliższe poziomy wsparcia:

W1 – 1,2024

W2 – 1,1963

W3 – 1,1902

Najbliższe poziomy oporu:

O1 – 1,2085

O2 – 1,2146

O3 – 1,2207

Zalecenia handlowe:

Para EUR/USD rozpoczęła korektę w górę. Dlatego dziś zaleca się otwieranie nowych krótkich pozycji z celami 1,2024 i 1,1099 w przypadku odwrócenia się wskaźnika Heiken Ashi w dół lub odbicia ceny od średniej ruchomej. Zaleca się rozważenie zleceń kupna, jeśli para ustabilizuje się powyżej średniej ruchomej z celami 1,2146 i 1,2168.