GBP/USD i EUR/USD: Wielka Brytania postawiła ostatni warunek dotyczący umowy Brexit. Dolar amerykański traci na wartości, a Amerykanie czekają, aż Trump podpisze pakiet pomocowy o wartości 900 miliardów dolarów

Dolar amerykański zaczął gwałtownie spadać w stosunku do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego po tym, jak okazało się, że Izba Reprezentantów zatwierdziła pakiet pomocowy w wysokości 900 miliardów dolarów, który wkrótce zostanie przegłosowany w Senacie.

Przypomnę, że 900 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na pomoc gospodarstwom domowym i firmom dotkniętym pandemią koronawirusa. W szczególności mówimy o małych firmach, które są w bardzo złym stanie z powodu pandemii, której drugi wybuch rozpoczął się jesienią tego roku. Izba Reprezentantów zatwierdziła również finansowanie rządowe do końca września 2021 roku w wysokości 1,4 biliona dolarów. Jeśli chodzi o liczbę głosów, 359 jest za, 53 jest przeciw.

Jeśli bardziej szczegółowo przeanalizujemy przyjęty pakiet pomocowy, to teraz Amerykanie czekają na kolejną rundę bezpośrednich wypłat po 600 dolarów na każdego dorosłego i każde dziecko. Zatwierdzono również dopłatę w wysokości 300 dolarów tygodniowo do zasiłku dla bezrobotnych. Środki te będą wypłacane przez 11 tygodni. Kolejne 300 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na pomoc małym firmom, a 50 miliardów dolarów na dystrybucję szczepionek przeciwko koronawirusowi.

W trakcie przygotowywania artykułu okazało się, że powyższa ustawa została zatwierdzona przez Senat. Według doniesień medialnych Senat USA przyjął pakiet pomocowy w wysokości 900 miliardów dolarów, a także uchwalił ustawę o finansowaniu wydatków rządowych w wysokości 1,4 biliona dolarów do września 2021 roku. Teraz wszystko to powinno zostać podpisane przez Donalda Trumpa w Białym Domu.

Wczoraj w nocy sekretarz skarbu USA Stephen Mnuchin ogłosił, że płatności stymulacyjne dla gospodarstw domowych mogą rozpocząć się już w przyszłym tygodniu. Jego zdaniem jest to dość szybki sposób na zastrzyk pieniędzy, co powinno zapewnić jej niewątpliwe wsparcie zimą. Podczas pierwszej fali koronawirusa było więcej problemów z wypłatami.

Jeśli chodzi o techniczną sytuację pary EUR/USD, gwałtowny spadek tej pary podczas wczorajszej europejskiej sesji został w pełni odrobiony. W rezultacie poziomy się nie zmieniły. Sprzedawcy ryzykownych aktywów potrzebują przebicia wsparcia 1,2180, co bardzo szybko sprowadzi instrument handlowy do nowych minimów na poziomie 1,2130 i 1,2080. O wznowieniu trendu wzrostowego będzie można mówić po odzyskaniu przez kupujących kontroli nad oporem na poziomie 1,2225, o który toczy się teraz główna walka. Dopiero ustalenie powyżej tego poziomu doprowadzi do aktualizacji lokalnych szczytów na poziomie 1,2275 i najprawdopodobniej pozwoli zaktualizować obszar u podstawy 23. figury, która jest kluczowym celem byków na ten tydzień.

GBP: Sytuacja z funtem brytyjskim jest trudniejsza, niż się wydawało. Gdy traderzy sprzedawali go w związku z nową falą koronawirusa w Wielkiej Brytanii, pojawiły się wiadomości, że Unia Europejska rozważa nową brytyjską propozycję dotyczącą praw połowowych, co spowodowało gwałtowne umocnienie funta w stosunku do dolara amerykańskiego. Brytyjski premier Boris Johnson powiedział wczoraj, że zamierza zawrzeć umowę handlową w ciągu najbliższych 11 godzin.

Obie strony dały jasno do zrozumienia w weekend, że nie mogą pójść na dalsze kompromisy, ale w poniedziałek Wielka Brytania zaproponowała, że odstąpi od swoich warunków, jeśli UE pójdzie na ustępstwa. Zgodnie z najnowszą propozycją Wielkiej Brytanii UE powinna zmniejszyć połowy na wodach Wielkiej Brytanii o około jedną trzecią. W zeszłym tygodniu Wielka Brytania naciskała na UE, aby zgodziła się na 60% ograniczenie produkcji. Przypomnę, że ostatnim z unijnych warunków było tylko zmniejszenie o 25%, ale nawet taka propozycja nie odpowiadała Francji i Danii, które mogą łatwo zablokować umowę handlową, gdyż początkowo chodziło tylko o 18%. Komisja Europejska stwierdziła, że przed udzieleniem odpowiedzi na propozycję Wielkiej Brytanii konieczne jest omówienie tego z szefami rządów europejskich, które posiadają duży przemysł rybny.

Jak zauważyłem powyżej, na tym tle funt podskoczył o 200 punktów, całkowicie odrobił spadek, który obserwowaliśmy rano w poniedziałek. Po kolejnym dniu intensywnych negocjacji między uczestnikami w Brukseli, a także konsultacjach z wyższymi urzędnikami w Londynie, Paryżu i Berlinie, obie strony nadal nie są gotowe do zawarcia porozumienia handlowego - poinformowali urzędnicy. Co więcej, negocjacje mogą zostać zawieszone ze względu na poważne spory co do postępowania w przypadku złamania umowy przez jedną ze stron.

Jeśli chodzi o techniczną sytuację pary GBP/USD, to również nie zmieniła się znacząco w porównaniu z wczorajszą prognozą, gdyż dzisiejsza europejska sesja zaczyna się w tym samym miejscu, co wczoraj. Bezpośrednim celem niedźwiedzi jest przebicie wsparcia na poziomie 1,3350, co doprowadzi do nowej dużej sprzedaży GBP/USD na poziomie 1,3240. Dalszym celem niedźwiedzi będzie poziom 1,2190 i minimum z grudnia bieżącego roku - 1,2135. O zawieszeniu rynku niedźwiedzi będzie można mówić dopiero po tym, jak kupujący odzyskają opór na 1,3435, z którego będzie można obserwować gwałtowny skok funta do poziomu otwarcia dnia 1,3525.

Chciałbym pokrótce omówić te podstawowe dane, które zostały wczoraj opublikowane. Europejska waluta wzrosła po doniesieniu, że wstępny indeks zaufania konsumentów do strefy euro w grudniu ustabilizował się i był znacznie lepszy od prognoz ekonomistów. Powodem tego jest perspektywa ogólnodostępnej szczepionki na koronawirusa w przyszłym roku. Według Komisji Europejskiej indeks zaufania konsumentów w grudniu 2020 r. wzrósł do -13,9 punktu wobec -17,6 punktu w listopadzie. Daje to nadzieję, że oczekiwane skurczenie się gospodarki strefy euro w IV kwartale będzie ograniczone.

Jednak raport Chicago Fed nie wpłynął znacząco na rynki, choć aktywność w listopadzie okazała się gorsza. Według Federal Reserve Bank of Chicago, krajowy wskaźnik aktywności w listopadzie 2021 r. wyniósł 0,27 pkt wobec wartości 1,01 pkt w październiku. Wzrost spowolnił w ostatnich miesiącach z powodu ograniczeń związanych z kwarantanną, które wpływają na ożywienie gospodarcze.