AUD/USD. "Minuty" RBA pozwoliły Australijczykowi ponownie osiąść na 73. poziomie

Dolar australijski ponownie szturmuje 73. poziom. Protokół z ostatniego spotkania RBA, który został opublikowany podczas sesji azjatyckiej, okazał się przychylny "aussie". Podczas gdy dolar ponownie traci swoje pozycje na całym rynku: indeks dolara amerykańskiego spada w kierunku dna płaskiego korytarza, w ramach którego waha się od półtora miesiąca. W tej chwili indeks znajduje się na poziomie 92,90, podczas gdy wczoraj znajdował się na 93. miejscu, będąc przedmiotem obrotu w docelowym obszarze 93,30. Innymi słowy, amerykańska waluta ponownie wykazuje słabość, ale jednocześnie znajduje się w przedziale półtora miesiąca, a "Australijczyk" otrzymał "niezależny" powód swojego wzrostu.

Ogólnie rzecz biorąc, protokoły Banku Rezerw Australii nie ujawniły niczego nowego. Ale faktem jest, że regulator po raz kolejny zademonstrował przywiązanie do postawy wyczekującej, a jednocześnie zachował optymistyczne nastawienie. Głównym przesłaniem protokołu RBA jest to, że Bank Centralny nie podniesie stopy procentowej do "póki nie nastąpi postęp w kierunku pełnego zatrudnienia i inflacji". Oznacza to, że z jednej strony Bank Centralny "zamroził" kwestię zacieśnienia polityki pieniężnej na dość długi okres, biorąc pod uwagę obecny wzrost bezrobocia w Australii i słabe ożywienie inflacji. Z drugiej strony regulator faktycznie wykluczył możliwość dalszej obniżki stóp procentowych. To właśnie ten czynnik stał się główną "siłą napędową" dla Aussie. Nie ma tu wytycznych czasowych: polityka pozostanie akomodacyjna "tak długo, jak będzie to konieczne". Jednocześnie członkowie RBA nie wykluczyli możliwości skorzystania z innych środków wsparcia gospodarki - np. W razie potrzeby Bank Centralny zwiększy wolumen zakupów obligacji rządowych lub będzie kontynuował okres realizacji tego programu.

W czasach "sprzed kryzysu" powyższy remark wywarłby presję na dolara australijskiego. Ale w okresie kryzysu wywołanego przez koronawirus rozszerzenie programu stymulacyjnego nie jest postrzegane jako czynnik "gołębi", chociaż w rzeczywistości tak jest. Na czele - ogólne ożywienie gospodarki narodowej, więc odpowiednie programy banków centralnych są pozytywnie postrzegane przez uczestników rynku.

Pozostałe tezy opublikowanego protokołu miały charakter optymistyczny. Na przykład członkowie RBA po raz kolejny zauważyli, że spowolnienie gospodarcze nie było "tak poważne, jak wcześniej oczekiwano", a ożywienie "postępuje w dużej części Australii". Jednocześnie Bank Centralny zauważył, że proces odbudowy "prawdopodobnie będzie nierównomierny, ponieważ wybuch COVID-19 w Wiktorii miał poważny wpływ na gospodarkę".

W tym miejscu należy zaznaczyć, że wrześniowe posiedzenie RBA odbyło się 2 tygodnie temu, a więc członkowie Banku Centralnego operowali liczbami, które były wówczas istotne, w tym dotyczące dynamiki rozprzestrzeniania się koronawirusa w kraju. Do tej pory możemy stwierdzić, że sytuacja COVID-19 w kraju uległa znacznej poprawie, w tym w "problematycznym" stanie Wiktoria. Jeśli miesiąc temu dzienny wzrost liczby zarażonych osób wynosił setki, to w ciągu ostatniego dnia w siedmiomilionowym stanie odnotowano mniej niż 40 przypadków. Dynamika wyraźnie spadła, co pozwoliło władzom lokalnym złagodzić ograniczenia kwarantanny.

W ten sposób protokół RBA całkowicie zniwelował obawy uczestników rynku dotyczące ewentualnego złagodzenia parametrów polityki pieniężnej. Takie obawy pojawiły się po wydaniu wyjątkowo słabych danych inflacyjnych i niejednoznacznych danych na temat wzrostu rynku pracy. Ale regulator postanowił zająć wyczekującą pozycję.

Chińskie dane również zapewniły dziś dodatkowe wsparcie dla Aussie. Tym samym wielkość produkcji przemysłowej w sierpniu wzrosła o 5,6% w ujęciu rocznym. To najsilniejsze tempo wzrostu od grudnia 2019 r. Jednocześnie eksperci oczekiwali, że liczba ta będzie znacznie niższa, na poziomie około 4,9%. Dlatego wynik, jak mówią, przekroczył wszelkie oczekiwania. Zwiększył się również wolumen inwestycji w środki trwałe. Ten wskaźnik, świadczący o dynamice długoterminowej aktywności inwestycyjnej w kraju, również znalazł się w "zielonej strefy". Pomimo tlącego się konfliktu politycznego między Canberra a Pekinem, Chiny pozostają głównym i największym partnerem handlowym Australii, więc wzrost wskaźników chińskich pozytywnie wpływa na "samopoczucie" australijskiej waluty.

W ten sposób para AUD/USD zachowuje potencjał wzrostu-zarówno pod względem "fundamentu", jak i techniki. Na wykresie dziennym Wskaźnik Ichimoku utworzył zwyżkowy sygnał "Parada linii", który mówi o priorytecie długich pozycji. Głównym celem ruchu w górę jest znak 0,7390 – jest to górna linia wskaźnika BB na D1.

Należy pamiętać, że pojutrze - czyli w czwartek - w Australii zostaną opublikowane kluczowe dane o wzroście rynku pracy. Według ogólnych prognoz będą one odzwierciedlać ujemną dynamikę (wzrost bezrobocia do prawie 8% i spadek liczby pracujących o 40 tys.). Dlatego w przededniu tej publikacji lepiej jest zamykać długie pozycje, ponieważ publikowane dane mogą odwrócić AUD/USD o 180 stopni.