EUR/USD i GBP/USD: Euro czeka na szczyt UE, a funt przygotowuje nowy spadek po raportach PMI w sektorze usług. EBC zgadza się na obligacje nawet ze "śmieciową" oceną

Funt brytyjski przestał spadać w stosunku do dolara amerykańskiego po danych o inflacji, które spadły zgodnie z prognozami ekonomistów. Jednak europejska waluta wciąż spadała przed ważnym szczytem UE, a także po danych pokazujących podwójny spadek zaufania konsumentów strefy euro. Europejski Bank Centralny również zaskoczył Włochy i Hiszpanię, mówiąc, że jest gotowy przyjąć nawet "śmieciowe" obligacje jako zabezpieczenie.

Niedawno agencja ratingowa S&P ogłosiła, że może zrewidować rating kredytowy obligacji włoskich i hiszpańskich, jeżeli zobowiązania dłużne tych krajów będą nadal rosły. Chociaż wielu ekspertów zaznacza, że spadek w rankingu inwestycyjnym nie jest obecnie tak dużym problemem, Europejski Bank Centralny zdecydował się być proaktywny, mówiąc, że jest gotowy na zakup obligacji o niższej pozycji w rankingu, zaczynając od BB. Europejski organ regulacyjny podjął taką decyzję, aby uprościć dostęp do pieniędzy EBC bankom strefy euro w związku z pandemią koronawirusa. Jednak w oświadczeniu złożonym przez EBC jest jedno zastrzeżenie. Wymagania do zastawu będą traktowane jako obligacje, których ratingi były inwestycyjnymi na dzień 7 kwietnia. Nie wyklucza to jednak wyższych premii i rabatów na ryzyko. Takie zasady będą obowiązywać do września 2021 r.

Dzisiaj wiele zależeć będzie od szczytu UE, który odbędzie się w Internecie i będzie poświęcony problemom finansowania strefy euro w kontekście rozprzestrzeniania się pandemii koronawirusa. Jak zauważyłem w moich poprzednich przeglądach, uczestnicy skupią się na kwestii obligacji ogólnoeuropejskich, a także na nowej propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej zwiększenia budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2022. Jednak na razie nie osiągnięto wzajemnego zrozumienia między krajami UE w tych kwestiach i najprawdopodobniej nie uda się tego zrobić, więc utrzyma się presja na europejską walutę, która ostatnio doświadcza poważnych problemów.

Wczoraj opublikowano raport na temat zaufania konsumentów strefy euro, który gwałtownie spadł na tle pandemii, a także z powodu gwałtownego wzrostu liczby zgonów z powodu zakażenia koronawirusem. Przedłużenie kwarantanny w kwietniu i maju tego roku również negatywnie wpływa na wskaźnik. Według Komisji Europejskiej wskaźnik zaufania konsumentów spadł do -22,7 punktu z -11,6 punktu w marcu. Wskaźnik jest na najniższym poziomie od marca 2009 r., kiedy doszło do załamania po globalnym kryzysie finansowym.

Wczorajsze przemówienie Ministra Finansów USA dotyczyło czasu uruchomienia gospodarki. Jednakże złożone oświadczenia były niepewne. Stephen Mnuchin powiedział więc, że większa część gospodarki będzie otwarta latem i chociaż wrażliwie zareagował na obawy związane z długiem, w tej chwili wydatki USA nie mają żadnego znaczenia. Fed i rząd powinny wydać dokładnie tyle, ile potrzeba, aby pokonać koronawirusa.

Jeśli chodzi o techniczny obraz pary EUR/USD, niedźwiedzie osiągnęły dolną granicę kanału 1.0815, jednak nie zaobserwowano jeszcze poważnej presji po czwartym przetestowaniu tego poziomu. Sugeruje to, że handlowcy czekają na raporty dotyczące działalności w sektorze usług i produkcji w strefie euro i USA, a także na decyzje, które zostaną podjęte na szczycie UE. Jeśli euro otrzyma wsparcie, wówczas przerwa w środkowej części kanału 1.0855 wzmocni popyt na ryzykowne aktywa, co może doprowadzić do większego wzrostu pary do poziomów 1.0940 i 1.1040. Jeśli na szczycie ponownie nie uda się osiągnąć porozumienie, prawdopodobne jest, że powróci presja na instrument handlowy, ponieważ indeksy PMI nie mogą przynieść żadnych korzyści. Przełom 1.0815 zwiększy presję na EUR/USD, co otworzy drogę do rocznych minimów wynoszących 1.0770 i 1.0710.

GBP/USD

Wczorajszy raport na temat inflacji w Wielkiej Brytanii zapewnił tymczasowe wsparcie funtowi brytyjskiemu, ale byki nie dokonały większej korekty w górę, ponieważ perspektywy ożywienia gospodarczego są niejasne, a Bank Anglii nie śpieszy się z udzieleniem nowej pomocy.

Według raportu krajowego urzędu statystycznego roczna inflacja cen konsumpcyjnych w Wielkiej Brytanii spadła w marcu do 1,5% z 1,7% w lutym. Ekonomiści spodziewali się, że inflacja w marcu wyniesie 1,6%. Prognozy na drugą połowę roku pozostają jednak bardzo negatywne, nawet w obliczu tak szybkiego spadku funta w marcu. Według niektórych ekonomistów inflacja może spowolnić do 0,5% z powodu wyjątkowo niskich cen energii i słabego popytu na tle spadku zatrudnienia.

Wzrost zadłużenia sektora publicznego w Wielkiej Brytanii wywiera również presję na funta brytyjskiego. Prognozuje się, że pożyczki wzrosną o 220 miliardów funtów, do 10% PKB. Oczekuje się również, że do końca 2020 r. brytyjski PKB spadnie o 6,5%. Przypomnę, że dziś zostanie opublikowany raport na temat zarządzania odpowiedzialnością budżetową za dochody i wydatki państwa w latach 2020–2021, na podstawie którego możemy lepiej zobaczyć wszystkie liczby.

Jeśli chodzi o obecny obraz techniczny pary GBP/USD, w krótkim okresie wiele będzie zależeć od tego, jak bardzo ucierpiał sektor usług i sektor produkcyjny. Dzisiejsze raporty dotyczące działalności zostaną opublikowane rano. Jeśli wskaźniki okażą się gorsze od prognoz ekonomistów, powróci presja na instrument handlowy, a przełom wsparcia 1,2300 obniży funta do najniższych poziomów 1,2240 i 1,2170. Wzrost zostanie ograniczony wczorajszym maksimum na poziomie 1,2380, którego przełom otworzy bezpośrednią drogę do poziomu 1,2440.