EUR/USD
Po ciągłym sześciodniowym spadku euro wczoraj postanowiło zrobić przerwę we wskazanym zakresie konsolidacji wynoszącym 1,0880–1,0925. Dziś spadek może nadal trwać, ponieważ publikowana jest produkcja przemysłowa w strefie euro, a prognoza wynosi -1,8%. Po załamaniu włoskiej produkcji przemysłowej, które zostało pokazane w poniedziałek (-2,7% m/m wobec prognozy -0,5%), czekamy na dzisiejszy europejski indeks gorszy od prognoz. Celem obniżenia euro 1,0880 jest minimum z 1 października. Drugim celem jest poziom Fibonacciego 161,8% przy cenie 1,0840. To jest główny scenariusz.
Scenariusz z kontynuacją korekty ma prawdopodobieństwo 35%. Tutaj, gdy cena zostanie ustalona powyżej wczorajszego maksimum, możliwy jest wzrost do poziomu Fibonacciego wynoszącego 110,0% przy cenie 1,0970.
Na czterogodzinnym wykresie cena utrzymuje się w przedziale 1.0880-1.0925, co pozwala oscylatorowi Marlina odprężyć się przed nową falą spadku. Możliwe jest krótkoterminowe ustalenie ceny powyżej górnej granicy tego zakresu.
W tej skali cenowej alternatywny scenariusz wzrostu wygląda wyraźniej - linia Kruzenshterna i korekta w wysokości 38,2% od linii spadku z 31 stycznia zbiegają się na tym poziomie.