Według ekspertów z Goldman Sachs stały wzrost gospodarki USA i słaba aktywność gospodarcza w Królestwie Środkowym zapobiegają dużym sprzedażom amerykańskiej waluty.
"Nie widzimy istotnych powodów, by" skrócić"dolara do końca 2020 r. Niemniej jednak ryzyko dla dolara amerykańskiego zostało przesunięte w dół na podstawie bardziej stabilnego ożywienia gospodarki strefy euro, znacznego obniżenia amerykańskich taryf celnych na import z Chin i/lub znacznego obniżenia stopy procentowej Fed ".
"Można wyróżnić dwa składniki amerykańskiej waluty: dolar krajowy, który zachowuje się jak zwykła waluta, oraz dolar międzynarodowy, który odzwierciedla globalną rolę waluty. Przyspieszenie globalnego wzrostu gospodarczego w przyszłym roku powinno doprowadzić do pewnej presji na obniżkę dolara międzynarodowego, chociaż "napęd" dolara krajowego wyglądają bardziej pozytywnie. Czynniki te, połączone razem, wskazują jedynie umiarkowany spadek kursu USD o około 1,5–2,0% w 2020 r. "- twierdzą eksperci.
Spodziewają się, że w przyszłym roku liczba walut może przewyższyć dolara, ale biorąc pod uwagę obecne carry (wysokie stopy dolara), zalecają: finansowanie "longi" z azjatyckich walut o niskich dochodach lub z euro na początku przyszłego roku.
Jednocześnie wśród walut G10 Goldman Sachs woli funta pod wpływem oczekiwań, że wyniki przedterminowych wyborów parlamentarnych, które odbędą się w grudniu w Wielkiej Brytanii, utoruje drogę dla Brexitu.
Stratedzy banków zalecają zajmowanie krótkich pozycji w EUR/GBP z celem na poziomie 0,82 i stopem na poziomie 0,88.
"Głównym ryzykiem jest zawieszony parlament, który przedłuży niepewność co do Brexitu i popchnie Bank of England do obniżenia stóp procentowych. Jednak wiele możliwych koalicji rządowych prawdopodobnie będzie domagać się bliskich stosunków roboczych z UE. Daje to powód, by sądzić, że jest mało prawdopodobne, abyśmy powrócili do minimum w funtach szterlingach "- powiedzieli.