Plan handlowy dla EUR/USD i GBP/USD na 08.29.2019
Nie bez powodu Borisa Johnsona nazywają ekscentrycznym i wesołym, ponieważ tylko taka osoba mogłaby zorganizować tak niesamowity występ, jak zablokowanie pracy Izby Gmin. Wczoraj wszystkie media były pełne nagłówków stwierdzających, że Boris Johnson zawiesił pracę parlamentu, co jest nieco nieprawdziwe. Faktem jest, że Izba Gmin nadal nie działa, ponieważ deputowani mają wakacje, a pierwsze spotkanie powinno się odbyć 3 września. Jednak każda nowa sesja rozpoczyna się od wystąpienia monarchy przed obiema izbami parlamentu, to znaczy przed Izbą Gmin i Izbą Lordów. To tak niewielka formalność związana z brytyjskimi tradycjami. Tak więc Boris Johnson, zdając sobie sprawę, że jego przeciwnicy w Izbie Gmin mogą z łatwością utrudnić życie, nie tylko blokując przyjęcie umowy rozwodowej z Europą, bez elementów handlowych i gospodarczych, których nigdy nie będzie, ale także zepsuć negocjacje z Unią Europejską, nieoczekiwanie odwiedził Elżbietę II. Powołany na stanowisko premiera, zgodnie ze wszystkimi normami demokracji, poprosił królową o odroczenie swojego wystąpienia do 14 października i wygląda na to, że Jej Wysokość zgodziła się na taką propozycję. Innymi słowy, Boris Johnson zamierza pozbawić przeciwników możliwości wpłynięcia w jakikolwiek sposób na proces, a następnie, kiedy Izba Gmin w końcu wznowi pracę, po prostu postawi wszystkich przed faktem, zmuszając ich do zaakceptowania porozumienia, które przedstawi. Poza tym zabraknie czasu, ponieważ Brexit powinien odbyć się 31 października. Oznacza to, że nie ma dużego pola manewru. Oczywiście taki ruch Borisa Johnsona natychmiast doprowadził do spadku funta, co doskonale ilustruje los obecnego premiera, który podpisał wyrok śmierci na swoją karierę polityczną. W końcu nawet Winston Churchill podczas II wojny światowej nie mógł nawet myśleć o zatrzymaniu pracy parlamentu.
Jednocześnie wspólna europejska waluta kontynuowała ponury ruch w dół, co w dużej mierze wynikało nie z chwilowych kaprysów, ale z czynników długoterminowych. Jakby na to nie patrzeć, elementarna różnica w wielkości stóp refinansowania Systemu Rezerwy Federalnej i Europejskiego Banku Centralnego wyraźnie przyczynia się do stopniowego umacniania dolara. W końcu, jeśli masz dwie opcje kupienia obligacji z wydajnością 2,25% lub 0,00%, wybór wydaje się oczywisty. Wielkość stopy refinansowania wpływa bezpośrednio na rentowność obligacji skarbowych.
Stopa refinansowania Rezerwy Federalnej:
Stopa refinansowania Europejskiego Banku Centralnego:
Dziś jednak możliwe jest odchylenie od zwykłego stanu rzeczy, ponieważ druga ocena PKB Stanów Zjednoczonych za drugi kwartał może wykazać nieco większe spowolnienie wzrostu gospodarczego. Jeśli pierwsze oszacowanie wykazało spowolnienie z 2,7% do 2,3%, to drugie już wynosi do 2,2%. Oczywiście silniejsze spowolnienie wzrostu gospodarczego spowoduje to, że wszyscy będą gadali o zbliżającej się recesji, która czeka na Stany Zjednoczone w przyszłym roku. Oczywiście wszyscy będą krzyczeć o konieczności natychmiastowego obniżenia stopy refinansowania w Rezerwie Federalnej jako jedynego środka, który może uratować amerykańską gospodarkę. Tak więc zwykły spadek wspólnej waluty europejskiej, choć i tymczasowy, można zastąpić jej wzrostem.
Dynamika wzrostu PKB w Stanach Zjednoczonych:
W przypadku funta wszystko jest nieco bardziej skomplikowane, ponieważ nadal wywołują emocje i wszyscy czekają na odpowiedź Jeremy'ego Corbina, który wczoraj zgromadził przeciwników Borisa Johnsona, w tym konserwatystów, aby omówić bieżącą sytuację. Tak więc brytyjscy politycy mogą ponownie przetasować karty i dać zrobić niespodziankę. Co więcej, w Wielkiej Brytanii już rozpoczęły się masowe protesty, które organizuje właśnie Partia Pracy.
Para walutowa euro/dolar stopniowo, ale pewnie odzyskuje siły po piątkowym skoku, w momencie gdy cena wraca do ostatniek kumulacji 1,1066/1,100. Można przypuszczać, że obecne spowolnienie około poziomu 1.1080 (+/- 10 p.) może służyć jako tymczasowe wsparcie, gdzie na tle pojawiających się wiadomości możliwe jest odbicie w kierunku 1.1100-1.1120.
Para walutowa Funt/Dolar wykazała naprawdę silny ruch spadkowy na tle wiadomości, jak napisałem powyżej. Można przypuszczać, że presja na funta pozostanie, nie wykluczam dalszego spadku.