GBP/USD
Jak się spodziewaliśmy w ostatnich dniach, funt brytyjski rozpoczyna etap podwyższonej zmienności. Wczoraj kwotowania GBP/USD osiągnęły przedziału konsolidacji z 6-8 lutego, ale nie mogły tam pozostać, żeby inwestorzy zmienili pozycje swoich transakcji. Jednak obroty były największe w ciągu ostatnich 7 dni, co wskazuje na uruchamianie zleceń ochronnych. Na wykresie dziennym cena jest obecnie poniżej linii Krusensterna, ale możemy mówić o ustalaniu cen dopiero po zamknięciu dzisiejszej sesji. Pozostaje ryzyko powtórnego przetestowania wczorajszej maksimum 1,2958, ponieważ cena była utrzymywana przez linię równowagi wykresu dziennego przez ostatnie dwa dni, kiedy funt próbował przekroczyć linię Krusensterna i na wykresie czterogodzinnym została utworzona słaba podwójna konwergencja. Jest słaba (minimum dzisiejsze nie jest niższe niż wczorajsze), ale w wielu przypadkach dobrze działa.
Dlatego w scenariuszu głównym czekamy na powtórkę wczorajszego szczytu, do którego zbliżyła się linia Krusensterna na wykresie czterogodzinnym (1,2958). Ustalenie ceny poniżej 1,2832, odpowiada umocnieniu pod linią równowagi dziennej, dalszy spadek funta do wsparcia ustalonej linii kanału cenowego na poziomie 1.2612 jest bardzo prawdopodobny. Aby ustalić sygnał, warto poczekać, aż cena spadnie poniżej poziomu 1.2814 - maksimum z 31 grudnia, który jest odhaczony na wykresie dziennym.