Perspektywy euro z są mgliste.
Z jednej strony nie jest jasne, jak rynek odpowie na nową falę niepewności wokół Brexitu - wydaje się, że zbliżanie się Wielkiej Brytanii do wyjścia z UE bez porozumienia jest nieopłacalne zarówno dla Wielkiej Brytanii, jak i UE - ale funt idzie w górę.
Z drugiej strony, EBC najwyraźniej nie przyspieszy tempa podnoszenia stóp - ale w USA też nie zbyt dobrze idzie z shutdown'em - FRS oczywiście zrobi sobie przerwę.
Tak więc ruch cen najwyraźniej pokaże perspektywę.
Kupujemy euro od 1,1490.
Alternatywa: Sprzedajemy euro od 1,1300.